Fundacja Ruch i Życie

RiŻ_LOGO

Dzisiejszy dzień rozpoczął się deszczem. Opóźniony start niestety spowodował zmniejszenie liczby przebiegniętych kilometrów.

Dzisiaj Wiola odczuwała trudności w bieganiu – małe kroczki, stopy ledwo unosiły się nad ziemią.

W Dziwnowie pierwszy punkt odżywczy, po którym Mariusz, mąż Wioli, towarzyszył jej przez kilka kilometrów. Razem pokonali Most Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Potem rozdzielili się i Wiola pobiegła dalej, a Mariusz pojechał do Pobierowa, gdzie czekał na plaży z żelami i piciem. 

W Pobierowie na Wiolę czekał też Darek, który otoczył Wiolę opieką i troską. Biegli razem wiele kilometrów wzdłuż morza. 

Ostatnią część trasy Wiolka pokonała sama, ale musiała zakończyć ją w Niechorzu, żeby przed zmrokiem nie utknąć na pobliskich terenach wojskowych.

Plan nie do końca zrealizowany, ale już jest coraz bliżej.

Dzięki lokalizatorom Sezo i Poltrax możecie śledzić na żywo pozycję Wioli. Znacznik WC to Wiolka. Tu kliknij!

Jeśli jesteś ciekawy jak było wczoraj  kliknij tutaj -> dzień 61

Podsumowanie:

  • trasa: Wisełka – Niechorze
  • 42 km

autor: Olga

                                                                                                                                                  autor zdjęć: Wiola

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *