Pierwszy dzień biegu dookoła Polski. Wiola postawiła sobie wyzwanie – 4000 km w 49 dni. Biegiem chce zwrócić uwagę na to, że można ruszyć się z kanapy dla zdrowia, dla siebie i nigdy nie jest za późno na spełnianie swoich marzeń.

Obserwuj aktualności, aby na bieżąco śledzić historię maratonki Wiolki.

O ósmej rano w sobotę Wiola wystartowała z nadmorskiego bulwaru w Gdyni. Mimo tak wczesnej pory, towarzyszyli jej przyjaciele i znajomi. Naładowana pozytywną energią i wsparciem najbliższych oraz zabezpieczona w Anielskie Ciastka, kawę Nieczaplę i wodę Nata wybiegła zbierać pierwsze kilometry.

Niestety już na początku trasy Wiolę złapał skurcz, powodując ból nogi, ale po konsultacji ortopedycznej dostała zielone światło do kontynuowania trasy.

Trasa pierwszego dnia wiodła przez malownicze miejsca, m.in. po plaży, gdzie Wiola mogła biec boso, czy przez Wyspę Sobieszewską. Pierwszy dzień Wiola zakończyła na 65 kilometrze w Jantarze. Miała zamiar zrobić dłuższy dystans, ale mąż Wioli, Mariusz porwał ją nieoczekiwanie na swój wymarzony koncert Agnostic Front w Chojnicach. Podczas, gdy Mariusz z synem Gabrielem i synową Agnieszką bawili się na koncercie, nasza maratonka regenerowała się śpiąc w samochodzie. Po dwugodzinnej drzemce wszyscy wrócili na trasę, by następnego dnia o trzeciej nad ranem Wiola mogła rozpocząć kolejny biegowy dzień.

Dzięki lokalizatorom Sezo i Poltrax możecie śledzić na żywo pozycję Wioli. Znacznik WC to Wiolka. Tu kliknij!

To dopiero początek tej niesamowitej podróży, więc bądźcie z nami i trzymajcie kciuki za Wiolę!

Podsumowanie:

• trasa Gdynia – Jantar
• 65 km
• Podczas dzisiejszego biegu Wiolę wspierało kilka osób: Wiola, Angela, dwóch nieznajomych  panów oraz Klaudia.